Page 236 of 285

Sweet Prospect

Sweet Prospect to Amerykanie ze słonecznej Florydy. Ci którzy oglądali popularny serial telewizyjny „Baza Pensacola” znają zapewne okolice z któej pochodzi kapela. Zespół operuje głównie w obrębie Pensacola, jednak jeśli komuś akurat nie po drodze do Ameryki, to łatwo można nabyc ich CD. Płyta „Trees” nie przynosi ujmy wykonywanej przez zespół muzyce. Zawiera połączenie muzyki dawnej z folkowymi tańcami.
Kapelę tworzą cztery osoby. Są to: Melissa Allured, grająca na różnych rodzajach dulcimerów i fletów, Sheryl Bragwell, również grająca na dulcimerach, oraz na chordofonie szarpanym, Lisa Kirkman-Kittell jest wokalistką, a od 9 roku życia występuje grając na renesansowych fletach, Gary Diamond wspomaga panie grając na gitarze.
Do ważniejszych dokonań zespołu zaliczyć należy uidział w Great Gulfcoast Arts Festival w roku 2000 i w koncercie „Evenings in Olde Seville Square” który obejrzało 12.000 ludzi.

Taclem

Sex Slaves From Hell

Nie, nie mamy tu do czynienia ani z erotyczną wersją Riverdance, ani z zespołem, którego występy wspierają tancerki topless. The Sex Slaves From Hell to gromadka dość wesołych ludków, którzy po latach wspólnego żeglowania i grania postanowili uczynić z tego swój aktualny zawód.
Zespół założyli podczas rejsu do Francji, w który oczywiście zabrali instrumenty. Miłość do muzyki zawiodła ich w różne miejsca. Grywali już zarówno w pubach, jak i na wielkich scenach, w klubach bilardowych i na festiwalach. Chwalą się nawet że dane im było koncertować we więzieniu.
Muzyka The Sex Slaves From Hell oscyluje pomiędzy współcześnie zaaranżowaną muzyką celtycką, a folk-rockiem. Czuć w niej niekiedy specyficzny humor muzycznego kwartetu.
Efekt działań kapeli można sprawdzić słuchając ich jedynej jak dotąd płyty, albumu „Hollow Dog”.

Taclem

Sweeney’s Men

Sweeney’s Men to pierwsza z nowoczesnych folkowo – tradycyjnych grup irlandzkich, miała ogromny wpływ na niemal wszystkie kolejne. W późnych latach sześćdziesiątych folk odżywał w Irlandii głównie za sprawą Dublinersów i Clancy Brothers, którzy śpiewali krzepkie ballady. Sweeney’s Men wnieśli na scenę kilka świeżych utworów instrumentalnych. Oryginalny skład z 1966 roku, to: Andy Irvine, Johnny Moynihan i Joe Dolan. Później, po zarejestrowaniu kilku singli i zagraniu kilku koncertów, Dolan opuścił zespół i został zastapiony przez Terry’ego Woodsa w 1967. Powstał tak najbardziej znany skład grupy. Ich instrumentarium zawierało: bouzouki, gitarę, banjo, mandolinę, tin whistle, harmonijkę ustną, i concertinę.
Ich repertuar obejmował zakres od irlandzkich piosenek, jak („Willy O’Winsbury”), przez szkockie („Rattlin Roarin’ Willie”) do amerykańskiego folku („Tom Dooley”). Taka mieszanka sprawiła że przebojem wdarli się na folkową scenę.
Irvine grał później z Planxty, Patrick Street, oraz kontynuował karierę solową. Moynihan grał z Anne Briggs, w Planxty, w De Dannan, ale ostatnio rzadziej się pojawia, chociaż grał w San Francisco na Celtic Festival z Andy McNamarą w 1994 roku, dał też wówczas kilka solowych koncertów. Terry Woods grał równolegle w Steeleye Span i The Pogues.

Materiał własny zespołu

Slainte (Szwajcaria)

Szwajcarska kapela Slainte (podobnie jak polska o niemal identycznej nazwie) gra celtycka muzyke tradycyjna. Zespól powstal w Zürichu, w 1980 roku. Wówczas grali w nim Paddy Boesch (gitara, mandolina, wokal), Urs Boegli (whistles, wokal), Silvia Merk (wokal) i Daniel Zwahlen (gitara, banjo, wokal). W tym skladzie rozpoczeli pierwsze koncerty.
W roku 1982 dolaczaja do kapeli Peter Fraefel (skrzypce) i Cornel Loehrer (bodhran, bebny). Zespól gra nieprzerwanie do 1986 roku, kiedy to nastapila przerwa w dzialalnosci.
Powróciwszy do zycia w 1987 roku zespól nawiazuje wspólprace z basistka i wokalistka Elsbeth Schwyter. W takim folkrockowym skladzie zespól zagral wówczas sporo koncertów i nagral plyte. W 1994 roku nastapil rozpad zespolu i wszystko wskazywalo na to ze ostateczny.
Jednak w 1997 roku Slainte powrócil na scene. Byl to juz jednak nieco inny zespól i zwrócil sie w kierunku bardziej tradycyjnego brzmienia.
Dzis graja w nim:
Paddy Boesch – gitara i wokal, zafascynowany spiewem sean-nos i piosenkami bretonskimi, posiada sklep z „artykulami celtyckimi”.
Peter Fraefel – skrzypek, uczyl sie klasycznej gry na skrzypcach, obecnie mieszka we francuskojezycznej czesci Szwajcarii, co umozliwia mu zrozumienie czesci bretonskich biosenek.
Urs Boegli – gra an whistles i dudach (uillean pipes), slynie z niespodziewanych zmian instrumentów w trakcie gry.
Cornel Loehrer – zaczynal jako werblista w zespolach marszowych, gral tez z jazz bandami, w Slainte koncentruje sie na bodhranie i djambe.

Materiał własny zespołu

Show Of Hands

Steve Knightley i Phil Beer odniesli sukces jako najlepszy, angielski duet akustyczny pod nazwa „Show of Hands”. W 2001r. obchodzili 10-ta rocznice, która swietowano 7-go kwietnia, w wyprzedanym do ostatniego miejsca, Royal Albert Hall. W tym roku zespól zostal nominowany przez BBC Radio 2 Folk Awards w dwóch kategoriach : „Best Group” oraz „Best Live Act”.
Kilka faktów o Show of Hands:
– ostatni album studyjny „Cold Frontier” ukazal sie w 2001r.;
– na przelomie pazdziernika-listopada 2001r. promowali na 41 koncertach w calej Anglii , nowe nagrania i video; Live CD z serii koncertów pt. „Cold Cuts” ukazalo sie w kwietniu 2002r. i mozna je nabyc podczas wystepów lub przez ich strone internetowa ;
– zeszloroczny koncert w Royal Albert Hall , zostal nagrany przez Carlton TV dla telewizji publicznej. Transmisja odbyla sie pod koniec sierpnia oraz powtórnie w pazdzierniku; Video z calym nagraniem mozna juz nabyc- „The Big Gig-Show of Hands at The Royal Albert Hall”
– w 2001 brali udzial w UK Festival, lacznie z trzema dniami w Cambridge, gdzie ich CD osiagnal status najlepiej sprzedajacego sie. Prezentowali sie równiez na Chester Music Festival, Fylde & Guildford Live.
– W tym roku wystapia miedzy innymi rowniez w Bridgnorth, Trowbridge, Brampton oraz na Warwick Festival, a takze na Arenie Sidmouth International Festival;
– muzykalnym punktem szczytowym w Europie, bylo pojawienie sie SoH na Barden Festival w Niemczech, przed 10-cio tysieczna liczba sluchaczy. W tym roku zawitaja ponownie w Niemczech na miedzynarodowym Tanz&FolkFest w Rudolstadt.
– zespól dal ponad 2 i pól tysiaca koncertów w Anglii, Australii, Canadzie, Holandii, Niemczech i Indonezjii.
– Ich nieustanny sukces zawdzieczaja koncertom dla 2-tysiecznej publicznosci w teatrach oraz na scenach mniejszego kalibru z setka miejsc, w róznych centrach kultury . Dla sluchaczy znaczy to, ze kazdorazowo moga oczekiwac nowych, zaskakujacych tematów i brzmien na róznych imprezach muzycznych. Zaden z koncertów ma dokladnie taki sam przebieg i styl .
– Show of Hands zobowiazal sie do bycia osiagalnym dla swoich sluchaczy. Ponad 15 tysiecy fanów jest zarejestrowanych i regularnie otrzymuja, poczta lub przez e-mail , najswiezsze informacje o koncertach i wiadomosci dotyczace zespolu.
Steve Knightley pisze teksty i muzyke; z Phil`em Beer sa równiez Multi-instrumentalistami. Na scenie uzywaja: gitary, mandoline, cello-mandoline, cuatro, skrzypce i concertine. Mistrzem, który tworzy ich wszystkie instrumenty strunowe jest David Oddy z Exeter.
Steve Knightley i Phil Beer nie tylko jako duet Show of Hands, ale takze oddzielnie odnosza sukces. Obaj byli równiez zaproszeni przez Mick`a Jagger`a do pracy nad jego solowym albumem „Goddess In The Doorway”.
Phil Beer jest równoczesnie bardzo wzietym i mile widzianym muzykiem na sesjach nagraniowych. W jego dorobku jest pojawienie sie na plycie Rolling Stones pt. „Steel Wheels” oraz udzial w tournee Mike`a Oldfield`a „Tubular Bells”. Phil Beer jest równiez producentem oraz zajmuje sie organizacja live shows takich jak : Feast of Fiddles z Brian`em McNeill & Peter`em Knight’em; Ridgeriders z Ashley’em Hutchings’em oraz Phil Beer Band.
Ostatnio Steve Knightley wystapil w bardzo popularnej serii programów muzycznych dla West Country TV pt. „Stairway to Devon”. Jego solowy album „Track of Words” odniosl równiez wielki sukces. W lutym 2002 wystapil wspólnie z Martyn`em Joseph i Tom`em Robinson jako „Faith, Folk & Anarchy”.

Materiał własny zespołu

Shantalla

Jeden z najmłodszych zespołów na scenie muzyki tradycyjnej. Powstał w Belgii i zyskał sobie już pozytywne opinie pośród fanów krytyków celtyckiej sceny muzycznej.
Shantalla to obecnie dynamicznie wznosząca się gwiazda na scenie folkowej, występują głownie w Europie Zachodniej, ale przygotowują się do startu w szeroki świat.
Zespół łączy talenty pięciu muzyków. Czworo z nich to Irlandczycy : Michael Horgan (uillean pipes, flety, whistles), Joe Hennon (gitara), Kieran Fahy (skrzypce) and Gerry Murray (akordeon, bouzouki, mandolina i whistles).
Piątym członkiem zespołu jest szkocka wokalistka Helen Flaherty, która gra również na bodhranie.
Nazwa zespołu wywodzi się od poprzedniej formacji w której grali Kieran Fahy i Michael Horgan – Sean Talamh – i oznacza „Stary Kraj”.
Shantalla gra tradycyjną muzykę irlandzką i szkocka w stylu zbliżonym do popularnej w latach 70-tych i 80-tych grupy The Bothy Band.
Zespół należy do grona młodych zespołów którym zawdzięczamy niedawny boom muzyki celtyckiej. Są wśród nich takie kapele jak: Altan, Dervish, Solas, Lunasa.
Koncerty zespołu niosą ze sobą radość z obcowania z ich własną i tradycyjną muzyka. Helen zazwyczaj odsłania kulisy postania ich piosenek. Ważny też jest entuzjazm z jakim grają swoją muzykę.
Na naszą prośbę zespół zgodził się udostępnić nagranie w formie pliku mp3 – specjalnie dla słuchaczy w Polsce.

Taclem

Schlendrian

Niemiecka nazwa Schlendrian oznacza po polsku tyle, co „utarty trakt”. Muzycy podążają tym traktem już od 20 lat. Początkowo grali muzykę celtycką z silnymi wpływami bretońskimi, którą przerabiali i unowocześniali, wzbogacając elementami rocka i bluesa. W ich repertuarze można znaleźć zarówno jigi, reele, walce i polki, jaki i elementy samby czy cajun. Do tego dochodzą piosenki – śpiewane po angielsku, francusku i niemiecku.
Zespół rozwijał się przepuszczając przez swoje wrota sporą ilość muzyków, których drogi często się rozchodziły. Zadawalający muzyków rezultat dała im dopiero trzecia płyta, która ukazała się w 1994 roku, zatytułowana „Step It Out”. Uzyskała sporą popularność i zyskała dobre recenzje. Podobnie było z kolejnym albumem z roku 1997, zatytułowanym „Irdisch”.
Właściwie polecić można kontakt z tymi dwiema płytami. Poprzednie produkcje – „Ich leb’ alle Morgen” z 1984 i „Andere Wege” z 1989 roku nie należą do rewelacji.

Taclem

Runrig

Szkocka grupa Runrig powstała w 1973 jako trio w składzie: Rory MacDonald, Calum MacDonald i Blair Douglas. W nastepnym roku do grupy doszedł Donnie Munro. Po odejściu z zespołu Blair’a Douglas’a zastąpił go Robert MacDonald, który w 1986 roku umarł na raka. Zespół przeszedł wówczas sporą liczbę zmian personalnych, aż wreszcie ustalił się skład: bracia MacDonald, Munro, Peter Wishart, Iain Bayne i Malcolm Jones. Runrig gra własne wersje tradycyjnych szkockich utworów ludowych połączone z solidnym rockowym brzmieniem, zachaczającym niekiedy o rejony rocka progresywnego.
Zespół nie ukrywa swojej dumy i fascynacji celtycką kulturą i dziedzictwem. Zespół zdobył sporą popularność w Wielkiej Brytanii, a po podpisaniu kontraktu z wytwórnią Chrysalis również w Ameryce. Stało się to za sprawą świetnego albumu :The Cutter and the Clan”.

Taclem

Rising Pints

Celtowie zawędrowali do Japonii. The Rising Pints to celtycki zespół folkowy działający w japońskim mieście Nagoya. Podstawowy materiał to irlandzkie jigi, reele i polki, oraz folkowe piosenki i ballady z elementami bluesa i country.
Założycielami kapeli są Brian Cullen i Mark Renne Burke. Dobrali sobie do współpracy muzyków japońskich.
Jak dotąd zespół nagrał dwie płyty – debiutancki album „The Rising Pints” z 1997 roku i „Another Round” wydany w 1999 roku.
Swoje solowe płyty wydali teą Brian Cullen („Lady Don’t Cry”) i Mark Renne Burke („In Touch”).

Taclem

Ralph McTell

Dla wielu to tylko twórca „Streets of London”, wielkiego przeboju brytyjskiej sceny folkowej. Po tą właśnie piosenkę sięgali przeróżni wykonawcy, wśród nich Aretha Franklin, Bruce Springsteen, Sinead O’Connor, czy też punkowy Anti-Nowhere League. Jest on jadnak autorem znacznie większej ilości dobrych piosenek, część z nich jest dość znana (jak. np. „From Clare To Here”), choć nie tak jak słynne „Streets…”
Ralph McTell urodził się w w powojennym Londynie. W rzeczywistości nazywa się Ralph May. Muzyką zainteresował się gdy Wyspy Brytyjskie opanowała moda na skiffle. Nastoletni McTell, grający na ukulele założył swoją pierwszą kapelę. Wileki wpływ wywarł na niego Ramblin’ Jack Elliott, lecz także Woody Guthrie i Blind Willie McTell – to właśnie od niego zapożyczył swoje sceniczne nazwisko.
Doświadczenie jako muzyk folkowy zdobywał McTell wiele podróżując, początkowo w okolicach Londynu i południowej Anglii, później również na kontynencie. Jego pierwsza płyta, zatytułowana „Eight Frames a Second” ukazałą się w roku 1968.
Właściwie większość jego ówczesnego repertuaru nosiła silniejsze piętno białego bluesa, niż folka. Jego piosenki zdobywały dość szybko popularność. W 1970 roku grał na jednej scenie z Jimi Hendrix’em i Bobem Dylanem na Isle of Wight Festival.
„Streets of London” była trzecią piosenką, jaką Ralph McTell kiedykolwiek napisał, ale nie trafiła na jego pierwszą płytę. Znalazła się dopiero na drugim albumie – „Spiral Staircase”. McTell wypłynął tym przebojem na szerokie wody. Od tego czasu co jakiśczas nagrywa płyty i wciąż mają one niezły odbiór.

Taclem

Page 236 of 285

Powered by WordPress & Theme by Anders Norén