W swojej rodzinnej Bretanii Paul Huellou znany jest jako spadkobierca wokalnych technik charakterystycznych dla dawnych piesni z tego rejonu. Uważa się go również za legendarnego gawędziarza i dudziarza. Odkryto go w latach czterdziestych, kiedy zaczął prowadzić audycje radiowe w bretońskim Radio Quimerc`h.
Album zatytułowany „Un Eostad” (czyli „żniwa”), to płyta dość nietypowa, poniewaź Huellou zarejestrował ten materiał i wydał na kasecie w 1987 roku, kiedy mieszkał w Dublinie. Wspierają go tu bretońscy muzycy, w tym również jego syn, znany flecista, Pol. Miłośnikom folku najbardziej znanym gościem na tej płycie na pewno wyda się Paddy Keenan, dudziarz, znany choćby z The Bothy Band. Warto też jednak zwrócić uwagę na jego kolegę, gitarzystę Brendana Fahy, który jako współaranżer dał tej płycie sporo interesujących brzmień.
Kompaktowa reedycja z 2010 roku została ładnie wydania, zapakowana w gustowny digipack. Jednak to nie opakowanie jest tu najważniejsze. Istotna jest muzyka, płynąca prosto z bretońskiego serca starego śpiewaka.

Rafał Chojnacki