Rok 2009 to okrągłe, dwudzieste urodziny szwedzkiej grupy Patrask. Z tej okazji rozpoczęli nagrywanie płyty, która prezentuje najbardziej aktualne oblicze zespołu.
Gdzieś u podłoża ich grania drzemią dawne facynacje muzyką spod znaku The Pogues („Låt mig va då” to przeróbka ich słynnego „If I Should Fall From Grace With God”). Nie brakuje też muzycznych wycieczek do Ameryki Północnej, zarówno tych bardziej folkowych, jak i nawiązujących do regionalnych odmian muzyki country. Dominują jednak autorskie kompozycje, które można określić po prostu jako folkowe. Mimo że śpiewane są po szwedzku, nie zakorzeniono ich w rodzimej muzyce.
Do najciekawszych utworów na płycie zaliczyć można lekko brzmiącą, śpiewaną przez Bo Ahlbertza „Glädjeflickan”, świetnie zaśpiewany przez Rosalie Jonsson „Nu är det min tur” i wykonany w duecie „Jordens Paradis”. Te piosenki chyba najlepiej ukazują przekrój wykonywanej przez Patrask muzyki.
To lekkie, rozrywkowe granie. Mimo folk-rockowej formuły nie hałasują zbytnia, ubarwiając jedynie sekcją rytmiczną brzmienie tradycyjnych instrumentów.

Rafał Chojnacki