Norweska grupa FolkPort znów gości na łamach Folkowej, tym razem w nieco krótszej formie. Płytka „Open Sea” z 2005 roku to jedynie cztery utwory. Jednak i one pokazują, że zespół był w czasie nagrywania w dobrej formie. Zarówno wykonawczej, jak i kompozytorskiej. Trzy spośród czterech nagranych tu piosenek, to kompozycje autorstwa Orjana Arntsena, w aranżacji członków zespołu.
Tak jak na płycie „Come Away” mamy tu do czynienia ze zorientowanym na brytyjskie brzmienie folk-rockiem, zagranym w stylu mogącym się kojarzyć z najlepszymi latami Fairport Convention.
Mamy tu balladę („The Observer”), szybką pubową piosenkę („Love and Air”) i świetny, rozbujany utwór w średnim tempie („The River Flows”). Zestaw uzupełnia tradycyjna szkocka pieśń „Loch Lomond”. Te cztery piosenki, to najlepsza wizytówka o jaką zespół mógł się postarać. Pokazują własne kompozycje i ludowe inspiracje. Pokazują fajne aranżacje i ciekawe głosy zarówno wokalistki (Solvi Eriksen Kvam), jak i wokalisty (Bjorn Fyen). To zespół, na który warto zwrócić uwagę!

Taclem