Włoska grupa Her Pillow wsławiła się głownie tym, że była najlepszym cover-bandem The Pogues na południe od Alp. Materiał na którym wykonują kompozycje tej klasycznej dziś już irlandzkiej grupy, na przemian z tradycyjnymi irlandzkimi standardami, wkrótce zagości na naszych łamach. Póki co chciałbym jednak napisać coś o zupełnie innym projekcie tej formacji.
Płyta „Drops”, to zestaw dwunastu utworów autorskich, napisanych głownie przez Fabio Magnasciuttiego, lidera tej formacji. Trzeba przyznać, że to zestaw niesamowicie udany, choć nie wiem czemu najlepszy moim zdaniem utwór („The Joker”) zamieszczono na początku płyty.
Niektóre z utworów Włochów mogłyby się znaleźć w repertuarze The Pogues, inne zaś pokazują, że zespół ciągnie też w bardziej odległe od irlandczyzny (choć naznaczone wciąż punk-folkiem) rejony. To dobrze wróży na przyszłość, bo jeżeli na kolejnych albumach będzie więcej takich piosenek, jak na „Drops”, to wkrótce przestaną być kojarzeni z cudzym repertuarem.

Taclem