Młoda, łotewska grupa, folkowa, która na warsztat wzięła staropogańskie, bałtyckie klimaty muzyczne oparte na brzmieniu takich instrumentów jak dudy i bęben (z domieszką wokaliz i drumli). Dźwięki generowane przez zespół dalekie są od jednostajności, – Auli bliższe jest klimatom Starego Olsy czy Hedningarny. Są to raczej dawne tańce, czasem przed lub po bitewne utwory.
Grają również muzykę instrumentalną, często okraszoną szeptami i pokrzykiwaniami. Choć oczywiście nie tylko. Auli gra również muzykę łagodniejszą np. od Kulgrindy – przede wszystkim bardziej melodyjną i nieco lżejszą gatunkowo. Grupa wspaniale łączy z sobą nutę pogańską i muzykę dawną, – a ich płyta Sendzirdeju, choć jest świetna produkcją nie oddaje w pełni tego, co zespól jest w stanie wykrzesać z siebie na żywo. Nagrane na płycie dwanaście kawałków jest swoistym wehikułem czasu, a jednocześnie ma w sobie młodzieńczą energię i przyszłość. Płyta kończy się klasycznie – rycersko. Niewątpliwie to jedna z ciekawszych pozycji nuty pogańskiej, jaka ukazała się w 2005-tym.