Niemiecka grupa Greenfield, z irlandzką wokalistką Joan Croke, nie wyróżnia się niczym szczególnym pośród licznych kapel grających na całym świecie po irlandzku. A jednak nagrali fajną płytkę, której miło się słucha. Są tu fajnie zagrane tańce i dobrze zaśpiewane piosenki. Osobiście chętnie posłuchałbym zespołu na żywo i pośpiewał sobie z nimi na koncercie. To właśnie taka muzyka.
Nierobie bynajmniej z takiej stylistyki zarzutu. Niemcy są dobrzy w tym co robią.
Żeby oddać grupie sprawiedliwość wypada wspomnieć o mniej znanych utworach, które poznałem właśnie dzięki opracowaniu Greenfield. Mówię tu o choćby piosence „An Hani A Garan”.
Nie można też nie wspomnieć o ślicznym wokalu Joan Croke. Choćby dla jej „Do you love an apple” i „Green Fields of Gaothdobhair” warto mieć tę płytę.

Taclem