Bardzo dobra płyta jednej z najmniej docenianych brytyjskich kapel. Fairground Attraction to zespół, który potrafił ubrać w dźwięki różne historie, cudownie wyśpiewywane przez Eddi Reader. Nie brakuje tu walców, czy nieco obłąkanych melodii, które kojarzyć mogą się ze spokojniejszymi dokonaniami Nicka Cave`a i Toma Waitsa.
Fairground Attraction byli zazwyczaj określani jako grupa neo-skifflowa. Rzeczywiście w wielu utworach można takie nawiązania usłyszeć, choć to raczej rozwinięcie dość prostej formuły skiffle w coś bardziej skomplikowanego, a jednocześnie wciąż uroczo pięknego.
Oprócz bardzo charakterystycznego głosu Eddi mamy tu jeszcze dobre piosenki, które przyszło jej śpiewać. Ich autorem jest w większości (poza napisana przez Reader piosenką „Whispers”) Mark Nevin, gitarzysta zespołu.
Jeżeli nie znacie jeszcze tej formacji, to warto poświęcić jej nieco uwagi.
Rafał Chojnacki

Dodaj komentarz