Szanty i pieśni kubryku to bardzo popularne w naszym kraju. Mamy w Polsce dużą scenę szantową, ale zawsze znajdzie się trochę miejsca dla gości zagranicznych. Myślę że jednym z takich zespołów może być niemiecki Blind Man`s Buff.
Zespół ma w repertuarze zarówno kompozycje autorskie (pisze je Andreas Köpke), tradycyjne pieśnie morza, jak i uznanych współczesnych klasyków (choćby Ewan McColl, czy Cyryl Tawney). Tytułowe „More Sails”, to właśnie utwór Andreasa. Stylistycznie można porównać Blind Man`s do wczesnego i akustycznego grania grupy Great Big Sea. Z resztą to dzięki tej kapeli wiele osób poznało choćby piosenkę „Lukey’s Boat”, którą Niemcy też wykonują.
Przyznam, że strasznie spodobała mi się pieśń McColla „The Fishing” (znana też jako „North Sea Holes”) u nas wykonywana przez Cztery Refy jako „Niech zabrzmi pieśń”. To rewelacyjny utwór, warto posłuchać, podobnie jest z nieco spokojniejszym „Pat do this”, który jest wariantem starej pieśni o Paddym (tu Johnny) pracującym na kolei.
Grupa dobrze wykonuje też tradycyjne szanty – nic dziwnego, gdyż w chóralnych partiach niekiedy wspiera ich doświadczony szantowy zespół Ship`n Whales. Wykonują z nimi między innymi pieśń „Hullabaloo Belay” i trzeba przyznać, że nie ustępują w tym utworze brytyjskim zespołom..
„Do the Gentry want Fish” to znów autorska piosenka Andreasa. Trzeba przyznać, że ma on spory talent do pisania lekkich, ale nie banalnych piosenek.
Oprócz czysto folkowych naleciałości jest tu też lekkie tchnienie nowoczesności. Czasem zabłąka się lekko funkująca gitarka, innym razem w tle zabrzmi jakiś przester, ale ogólnie są to tylko smaczki urozmaicające dobrze wykonany akustyczny morski folk.
Taclem

Dodaj komentarz