Muszę przyznać że z tej strony nie spodziewałem się płyty folkowej. Serj Tankian jest znany młodzieżowej publiczności jako charyzmatyczny lider nu metalowego zespołu System Of A Down. Przyzwyczaił nas dotąd raczej do ciężkiego grania, nie zaś do eksperymentów łączących ze sobą muzykę etniczną i klasyczną z jazzem i rockiem.

Drugim muzykiem odpowiedzialnym za powstanie projektu Serart jest Arto Tuncboyaciyan, artysta znany z awangardowego podejścia do muzyki folkowej, współpracujący dotąd z takimi wykonawcami jak Chet Baker, Al DiMeola, Joe Zawinul, Paul Winter i The Earth Band. Ma też własny zespół The Armenian Navy Band.

Starcie tych dwóch osobowości zaowocowało brzmieniami w których znajdą coś dla siebie chyba wszyscy miłośnicy muzyki swiata, takiej jaką gra się dzisiaj. Etniczne korzenie głęboko wnikają tu w elektroniczany grunt. Mamy też coś na kształt muzyki folmowej, czy może nawet klasycznej. Całość sprawia wrażenie właśnie muzyki ilustracyjnej, niekiedy nieco opętańczej („Love is the Peace”) innym razem spokojnej, jak w balladzie „Leave Melody Counting Fear”.

Ciekawe czy wydawca zadba o odpowiednią promocję i muzykę Serart będziemy mogli usłyszeć w radiu.

Bonusem do wydania jest krązek DVD z prezentacja multimedialną.

Taclem