Piosenki morskie w pubowych aranżacjach. Tak najprościej można określić nową płytę Pierce`a Campbella. Artysta ten znany jest przede wszystkim jako lider formacji The Kerry Boys, grającej muzykę irlandzką. Właściwie to źródło piosenek na solowej płycie Pierce`a jest podobne, to w większości tradycyjne irlandzkie piosenki.
Jednak pomimo że na albumie „Songs of the Sea” znalazły się takie standardy, jak „The Good Ship Kangaroo”, „Home Boys Home”, czy „Fiddler`s Green”, to dominują piosenki mniej znane, niekiedy autorskie. Wykonane są z dużą dozą poczucia humoru i sporym znastwem tematu. Pomiędzy piosenki wplecione są utworki instrumentalne, gdzie możemy usłyszeć Pierce`a grającego m.in. na mandolinie i banjo. Z resztą nagrał większość partii instrumentalnych na tej plycie, tylko gdzieniegnie wspierali go zaproszeni muzycy.
Płyta przede wszystkim dla sympatyków pieśni morskich i irlandzkiego folku „do piwa”.
Taclem

Dodaj komentarz