Cincinnati Pops Orchestra to orkiestra, która rzeczywiście grywała już z różnymi folkowymi sławami. Niech was jednak nie zwiedzie udział w nagraniach Jamesa Galwaya, czy grupy The Chierftains. Owszem, słyszymy tu ich muzykę, jednak są to wybory z albumów tych wykonawców, w których nagraniach uczestniczyła Orkiestra.
Poza tym Orkiestrowych wersji znanych i mniej znanych celtyckich utworów. Cincinnati Pops Orchestra pod batutą Ericha Kunzela, to niewątpliwie bardzo porządny zespół. Jednak myślę że mógł on nagrać znacznie lepszą płytę. Myślę, że gdyby zaproszeni goście zagrali specjalnie dla nich, płyta brzmiała by duże spójniej. I być może obyłoby się bez kalek z „Riverdance” i „Titanica”.

Taclem