Pierwszy z dwóch singli Beyond The Fields jakie dostałem nosi tytuł „Home”. Ta szwajcarska kapela specjalizuje się w autorskiej folk-rockowej muzyce celtyckiej. Mimo że wszystkie kompozycje są autorstwa lidera grupy – Andre Bolliera, to słychać w nich wyraźnie folkowe nawiązania.
Piosenka „Home” to granie zbliżone nieco do stylistyki The Levellers. Mamy tu dość ciężko brzmiący bas i mandolinę wygrywającą w tle skoczną melodyjkę. Wokal Bolliera też kojarzyć się może właśnie z taką folk-rockową stylistyką.
Piosenką „Nothin` to Say” grupa udowadnia, że gdyby tylko chcieli mogliby też zaistnieć na listach przebojów.
Ballada „Any Time” wprowadza trochę niepokojący nastrój. Wciaż blisko stad do punk-folkowców z Brighton, ale też np. do niemieckiego Across The Border.
Jak już wspomniałem trochę tu The Levellers, a nawet trochę The Waterboys, ale nie zabrakło miejsca dla Beyond The Fields, a to chyba najważniejsze.

Rafał Chojnacki