Ta płytka jest w moim wyobrazeniu prawdziwie irlandzka – balladkowa, spokojna, a melodie sa wyraznie czerpane z folku. Bardzo ładne zgranie, teksty tez takie wpadajace w ucho, naprawde super. Facet bardzo ładnie spiewa, czasem ktos mu pomaga w tym spiewaniu – ale wszystko wychodzi melodyjnie i na temat :). Nie ma tu za to zbyt wielu instrumentów (a moze raczej ich nie słychac? ;). Przy tej płytce nie mozna sie jednak nudzic – 16 róznawych kawałków – ułozonych i wykonanych dosc profesjonalnie. Całosci słucha sie z przyjemnoscia i az człowiek czeka, co bedzie dalej. Wiekszac utworów jest spiewana, ale na wielbicieli instrumentali czekaja ładne kawałki w stylu ballady przy ognichu lub wynurzen irlandzkiego barda – wedrowca. Jedne i drugie powoduja, ze człowiek zapomina o całym swiecie i mógłby tak słuchac godzinami(aaa).
Osobiscie, płyta bardzo mi sie podoba i polecam zwłaszcza tradycjonalistom, bo na pewno znajda tu cos dla siebie. Jak dla mnie 9/10. Po prostu kupcie 3 egzemplarze!!!

Irish