Przyznam ze ta płyta mnie zaskoczyła. Nie znałem nowych nagrań zespołu Skolvan, ale sam zespół pamietałem dość dobrze ze starych audycji Wojciecha Ossowskiego. W połowie lat 90-tych pojwiło sie w jego audycjach troche muzyki tego zespołu. Wówczas kojarzył mi sie on głównie z nieco melancholijną, a nawet smutną muzyką. Jednak czasy się zmieniają (tytul „Chenchet’n Eus An Amzer” oznacza właśnie to) i muzyka bretonskiego Skolvan tez nie stoi w miejscu.
Na „Chenchet’n Eus An Amzer” jest ona dość żwawa, wesoła i taneczna. Być może jest to w dużej mierze zasługa gości, których na tym albumie nie brakuje. Zdarzają sie więc i frazy lekko jazzowe, a także funkujaca sekcja rytmiczna. Nie jest to już jednak czysta bretonska muzyka taneczna do słuchania i tańczenia na Fest-Noz.
Zamiast tego otrzymujemy dojrzały produkt z gatunku bliższemu folkrockowi i projektom jazz-folkowym. Płyta godna polecenia.
Taclem

Dodaj komentarz