Koncertowy bootleg to zazwyczaj kiepskiej jakosci nagrania z konsoli (rzadko) lub z magnetofonu (częściej). Tu jednak mamy ładnie nagrany półoficjalny bootleg, stanowiący kontynuację płyty „Drunk In The Public”. „Wydawcą” jest oficjalny fan klub zespołu.
Zaczynamy od od zapowiedzi świątecznego koncertu The Levellers z Revem Hammerem (odbył się 23.12.1997 w Ashburton). Kilka dźwięków, chwila ustawiania i zaczynają. Na początek idzie dość już stary utworek „The Road” – jako że dwie pierwsze płyty należą do moich ulobionych, wręcz kocham ten utworek. Lista utworów nie była chyba układana. Rev zaczyna „Celebrate”, Mark śmieje się i zaczyna śpiewać. Miłą atmosferka, o to chyba chodzi.
Następny jest hicior z MTV – „Beautiful Day”, przerwany zabawną gadką, Mark z resztą śmieje się tu wyjątkowo często. Jak pozostałe utwory i ten zagrany jest akustycznie. W sumie to mamy w ten sposób dwupłytowy album „Levellers – Unplugged”.
Najlepsza, według mnie, ballada Levs’ów „Another Man’s Cause” wychodzi też świetnie, choć są małe różnice w tekście. W tle słychać że cały czas publiczność śpiewa z Markiem.
„Elation” w wersji akustycznej, podobnie jak wszystkie te piosenki, brzmi bardziej folkowo niż ostatnie studyjne dokonania Levellers.
„Musical Folk Group” śpiewa Rev Hammer, mamy tu do czynienia z żartobliwym utworkiem o kapeli folkwej. „Sea of Pain”, jeden z utworów, dla których zbiera się bootlegi – nie ma go na płytach studyjnych. „Paling Of The Moon” i znów Hammer. Tym razem klimatu dodaje tu Jon… ech te skrzypki…
„Punch Drunk” to z kolei stary rock’n’roll, ocierający się mocno o bluesa. Świetny w pubowym klimacie. Do starych levellersowych klimatów (tym razem z trzeciej płyty) wracamy w rytmie „Dirty Davey”.
„Burford Stomp” to typowy dla muzyki Levellersów punk-folkowy wałek, nawet w wersji akustycznej nie traci żywiołowości. Wstęp do „River O ” trochę się chłopakom posypał, zaczęli więc od nowa. Świetny kawałek, zwłaszcza jako duet Marka i Reva.
Warto poszukać tej płyty, wątpię by ktoś w Polsce chciał ją sprzedać w komisie, ale są w tym kraju miłośnicy Levellersów i na pewno kilku ją ma.
Taclem

Dodaj komentarz