Nie znam innych dokonań grupy (projektu?) Eko, ale płyta „Celtica” brzmi nieźle. Może za dużo tu klawiszy, ale to płyta pop-folkowa, są więc one w pewnym sensie uzasadnione. Prawdopodobnie właśnie dzięki temu album ten brzmi tak różnorodnie, choć większość z tych dźwięków możnaby jednak zagrać na prawdziwych instrumentach.
Czasem można odnieść wrażenie, że to rzeczywiście studyjny projekt jednego muzyka. Ale nawet jeśli tak jest w niczym nie zmienia to faktu, że takie utwory, jak „Celtica”, „Rosie O`Connor” czy „Dublin To Delhi” doskonale się bronią.

Taclem