O projekcie Sava słyszałem już dawno. Odpowiedzialne są za niego dwie osoby – Birgit Muggenthaler z Schandmaul i Oliver Sa Tyr z Fauna. Jako, że obie grupy należą do tego samego wydawcy, to nietrudno było osiągnąć porozumienie.
Brzmienie zespołu bliższe jest tej drugiej formacji, choć wokale Brigit różnią się znacząco od Elisabeth z Fauna.
Są tu wciąż obecne elementy muzyki średniowiecznej („Cernumnos”, „Wylde Hunt”), ale pojawia się również dużo więcej folku niż na płytach macierzystych formacji Brigit i Olivera („Eire”, „Polska”, „Harpen”, „Andro”), a nawet nawiązania do klimatów wschodnich, kojarzące się mocno z nagraniami Dead Can Dance („Yo m`enamori”, „Sofi”).
„Aure” to płyta dość spokojna, bardzo wyważona. To jeden z najlepszych albumów, jakie wydała cała niemiecka scena średniowieczno-folkowa.
Najpiękniejszy utwór na płycie i jednocześnie chyba najbardziej godny polecenia, to „Abschied”.

Rafał Chojnacki