Najlepsza irlandzka płyta folkowa, jaką słyszałem od dawna. Żeby było ciekawiej, Last Night`s Fun to zespół jest angielski.
Trójka muzyków – Denny Bartley (gitara, wokal), Nick Scott (uilleann pipes) i Chris Sherburn (anglo concertina) – tworzy klimat, jaki przed laty towarzyszył choćby grupie Planxty. Piękne, bardzo przemyślane granie i twórcze podejście do folkowej tradycji.
„Tempered” to już piąta płyta tego tria.
Są tu trzy świetne, współczesne piosenki, które już od jakiegoś czasu zalicza się do folkowych klasyków. Mowa tu o „Sammy`s Bar” Cyryla Tawneya, „Thirty Foot Trailer” Ewana McColla i „Tom Joad” Woody Guthriego. Do tego mamy ciekawie potraktowany temat „Whiskey in the Jar”, do którego opracowano nową melodię. Dodatkowo wokal Denny`ego Bartleya jest tak sugestywny, że chciałoby się słuchać wciąż kolejnych jego piosenek.
Warstwa instrumentalna nie pozostawia niczego do życzenia – Anglicy grają perfekcyjnie. Chciałoby się takie płyty słyszeć częściej, bo to miód na uszy wielbicieli czystego, irlandzkiego grania.
Nie bez powodu „Irish Music Magazine” opisało Last Night`s Fun jako „najlepszy tradycyjny zespół irlandzki w Anglii”. Jeżeli tylko otrzecie się o kogoś, kto ma tą płytę – wyduście ją z niego, bo na prawdę warto.
Taclem

Dodaj komentarz