Carlos jest hiszpańskim lirnikiem. Jego repertuar, to przede wszystkim tradycyjne melodie z jego okolic, w większości bardzo stare. Na płycie „Lyra Mendicorum” wspierają go zaprzyjaźnieni muzycy, grający również na ciekawych instrumentach, takich jak: dudy gaita, nickelharpa czy saz.
Lyra mendicorum to odpowiednik naszej liry dziadowskiej, jeśli chodzi o styl grania. Carlos Beceiro stworzył jednak grupę, która brzmi jak cały zespół muzykantów. Z muzyki i śpiewów tej grupy przebijają melodie z czasów wędrownych truwerów i trup muzykantów przemierzających zachodnią Europę.
Nie da się ukryć, że przemycono tu gdzieniegdzie elementy celtyckiego grania rodem z Galicji, ale są to niewielkie smaczki. Całość jest głębiej zakorzeniona w muzyce dawnej.
Bardzo ciekawe są piosenki, które na płycie śpiewa Lucia Martinez. Nie spodziewałem się takich utworów na płycie lirnika.
Całość jest pozycją gównie dla miłośników muzyki z Półwyspu Iberyjskiego (m.in. cantigi) i muzyki dawnej. Dla pozostałych słuchaczy pewnie też coś by się znalazło, ale tego już musicie poszukać sami.

Taclem