Holenderska grupa Armstrong’s Patent wykonuje tradycyjne morskie szanty i piosenki żeglarskie. Formuła, w jakiej zarejestrowano album „Hooker John” przypomina klasyczne albumy takich wykonawców, jak grupa Stormalong John, czy Johnny Collins. Okazuje się, że w Holandii tradycyjne śpiewanie jest bardzo popularne, grup wykonujących szanty a cappela jest tam cała masa.
Album wypełniają w większości pieśni dobrze u nas znane, jak choćby „Weldon”, „Shallow Brown”, „Reuben Ranzo” „Paddy Works”, „Roll the Woodpile Down”, „Fire Maringo”. „Cape Cod Girls” i „Pull Down Below”. Reszta rzadziej się pojawia na szantowych płytach. Trudno jednak oczekiwać samych przebojów, skoro to już czwarty fonogram grupy Armstrong’s Patent.
O ile chóralne odpowiedzi „załogi” brzmią bardzo klasycznie, o tyle z akcentem szantymena bywa różnie. Z drugiej jednak strony na wielkich żaglowcach pod koniec XIX wieku (a do tego okresu strojami i repertuarem nawiązuje grupa Armstrong’s Patent) pływali marynarze wszelkich narodowości. Bardzo więc prawdopodobne, że holenderski szantymen w anglojęzycznym repertuarze tak właśnie by brzmiał.

Rafał Chojnacki