Szwedzka grupa Eitre to obecnie chyba najlepszy w Skandynawii band grający muzykę celtycką. Jigi, reele i irlandzkie piosenki to domena, w której czują się najlepiej. Współtworzy ją dwoje z trojga muzyków z zespołu Quilty, o którego płycie „I`m Here Because I`m Here” pisałem na Folkowej w ciepłych słowach.
Do Szwedów dołączyło dwóch muzyków z Irlandii i jazzujący basista. Dzięki temu powstał niemal zupełnie inny zespół.
Album „The Coming of Spring” to pierwsza wizytówka grupy. Dominują tu irlandzkie jigi i reele, zagrane ze swadą godną najlepszych irlandzkich grup. Ta muzyka brzmi na wskroś tradycyjnie, aż trudno uwierzyć, że wszystko to zagrano i zarejestrowano w Szwecji.
Ozdobą jest tu wokal Daga Westlinga. Bardzo podobał mi się jego głos w Quilty, tu również robi spore wrażenie. Właściwie to dzięki niemu album nabiera niemal klasycznego brzmienia.
Najciekawszy w mojej opinii utwór na płycie, to piosenka „Flat River Girl”.

Taclem