Bardzo przyjemna muzyka folkowa, o andaluzyjskich korzeniach. Dotąd niewiele takiej słuchałem, ale i tak Contradanza są dla mnie w tym momencie bardzo dobrym zespołem. Nawet bez konkretnych odwołań muzycznych ta grupa z Sevilli robi wrażenie, jako naprawdę dobry folkowy band.
Większość kompozycji, to tradycyjne utwory w nowych aranżacjach. Wśród nich takie perełki, jak „Rico Franco”, „El Burro” i „Coplas”.
Ciekawe są jednak również kompozycje autorskie, jak choćby instrumentalny „Dos Mudanzas”, czy piękna ballada „Alta Mar”, co znaczy pewnie tyle co „Stare morze” – z drugiej strony moje zdolności lingwistyczne w tym kierunku nie są aż tak dobre, wybyć tego pewnym.
Jednak choćby dla tej ostatniej piosenki warto posłuchać płyty. Gwarantuje jednak, że znajdziecie na niej dużo więcej ciekawych momentów.

Taclem