Tym razem czas na kilkadziesiąt minut energetycznej, świetnie zagranej muzyki country. Od czasu błyskotliwego debiutu (płyta „Did I Shave My Legs for This?” z 1996 roku) Deana Carter pnie się w górę na listach przebojów i to nie tylko tych ukierunkowanych na Nashville.
„The Story Of My Life” to piąta studyjna produkcja artystki, zawierająca przebojowy singiel „One Day At A Time”. Deana nagrała ten krążek tuż po urodzeniu swojego pierwszego dziecka, przez co muzyka zdaje się być znacznie bardziej dojrzalsza niż jej wcześniejsze kompozycje. Sporo tu nawiązań do muzyki z lat siedemdziesiątych.
Niestety opinia publiczna nie zaakceptowała takiego wizerunku gwiazdy country i kolejne płyty, mimo że dobre, stanowią konsekwentny krok wstecz w porównaniu z tym albumem.

Rafał Chojnacki