Garnet Rogers jest znany na świecie jako brat słynnego Stana Rogersa, jednak kolejne płyty „Mniej Znanego z Braci Rogers” udowadniają, że doskonale radzi on sobie z samodzielną karierą. „Sparrow’s Wing”, to jedna z jego starszych płyt, pokazująca go już jednak jako dojrzałego folksingera.
To bardzo fajny album. Garnet świetnie gra na gitarze, co pokazuje choćby w instrumentalnym „Cricket Dance”, gdzie gra zupełnie sam. Jest też bardzo dobrym wokalistą, o mocnym, zapadającycm w pamięć głosie. Jeżeli posłuchacie takich piosenek, jak „Next Turn of the Wheel”, „All That Is” czy „Threshold”, a na pewno nie zapomnicie jego głosu.
Garnet rozpoczynał karierę u boku brata, grając m.in. na klasycznym albumie „Northwest Passage”. Po tragicznej śmierci Stana zmuszony był do kontynuowania ich wspólnej drogi samodzielnie. I robi to po dziś dzień, w sposób, który na pewno spotkałby się z aprobatą jego brata, wielkiego kanadyjskiego folkowca.

Taclem